let's SMILE

let's COLOR

let's KOHNKE

 
Język:
Flag
polski
Menu
Szukaj
Koszyk
O mnie

 

Cześć!
Jestem Gosia

i bardzo mi miło, ze do mnie trafiłaś – nieważne, czy przypadkiem, czy z polecenia, ważne, że zatrzymasz się u mnie na chwilę.

Mam 35 lat i wiele z nich przepracowałam w hotelarstwie, kilkanaście lat spędzonych w hotelach i restauracjach. Z wykształcenia jestem hotelarzem. Najpierw technikum hotelarskie, później studia w tym kierunku zakończone dyplomem magistra. W między czasie pracowałam w zawodzie – zaczynałam od bycia kelnerką, ale bardzo szybko awansowałam na kierownika gastronomii w hotelu. Zaliczyłam epizod pracy w Wielkiej Brytanii, ale pojawiała się świetna oferta pracy w Polsce i postanowiłam wrócić.

Niestety, jak później się okazało, mój przełożony poczuł zagrożenie z mojej strony (zupełnie nie wiem dlaczego) i dostałam wypowiedzenie umowy. Kolejny raz przyszło mi szukać pracy. Potrzebowałam odskoczni. Jedni zapisują się na lekcje tenisa, wykupują kursy języka francuskiego, a ja kupiłam maszynę. Chciałam nauczyć się szyć proste rzeczy, wymienić zamek w spodniach lub skrócić firanki. Bardzo szybko się „wkręciłam” i tak zaczęłam szyć ubrania dla siebie. Pomyślałam o otwarciu sklepiku online z moimi „uszytkami”, ale brak wykształcania i umiejętności spowodował, że bardzo szybko z tego zrezygnowałam. Rozmiary, fasony, itd. – to nie było dla mnie do ogarnięcia. Następnie uszyłam więc kosmetyczkę, potem pierwszą torbę.

I tak to się zaczęło – dokładnie 4 lata temu. Dziś maszyna do szycia jest narzędziem mojej pracy, ale też odskocznią, która tak naprawdę zmieniła moje życie. W 2019 otworzyłam pracownię.

Już nie jestem hotelarzem, teraz robię coś, co sprawia, że ludzie kierują do mnie ciepłe, szczere słowa. Tak niewiele ich teraz mamy, świat się zrobił jakiś taki chłodniejszy, a ja tak bardzo cieszę się, że ta niepozorna, kartonowa paczuszka sprawia, że czyiś dzień stał się lepszy, milszy i że moja torba jest taka, jak ktoś sobie wyobraził, wymarzył.

W mojej pracowni powstają torby, które sama projektuję, wycinam, szyję, pakuję i wysyłam. Każda z nich jest trochę moja, nawet jeśli jest już Twoja. Będzie mi naprawdę miło, jeśli będę mogła uszyć torbę specjalnie dla Ciebie. Rozejrzyj się, bez pośpiechu, mamy czas…

Małgorzata Kohnke, choć zdecydowanie wolę Gosia